SESJA POJEDYŃCZA

Życie jest pełne wyzwań, przeszkód i tylko od naszego nastawienia, naszej reakcji i naszej wewnętrznej siły zależy, czy się poddamy czy zwyciężymy.
Są jednak wewnętrzne programy, zapisane w dzieciństwie w naszej podświadomości, przez które właśnie my przyciągamy takie, a nie inne problemy.

Takie blokady i ograniczenia, które wpływają na nasze relacje z bliskimi, z partnerami, małżonkami, dziećmi,
czy nawet relacje zawodowe można z naszego życia i naszej głowy wyeliminować bądź zamienić.

Inną kwestią są naturalne sytuacje życiowe, na które nie mamy większego wpływu, jak śmierć bliskich, wypadki itp.,
a które mogą przerodzić się w traumę, a bardzo często są początkiem stanów depresyjnych.

Kolejnym zagadnieniem, który może nas bardzo mocno ograniczać w życiu, a na którego pozbycie się wystarczy jedno spotkanie to fobie.
Zmiana następuje natychmiastowo, na efekty nie musisz czekać i jest to działanie bezpowrotne.

Wszystko, w naszym życiu jest wynikiem naszych ograniczeń, blokad i programów, które mamy w głowie,
wystarczy je tylko odkryć i wyeliminować, i tym zadaniem zajmę się ja.

Pojedyncza Sesja – podczas której rozwiązujemy jeden problem, np.:

• likwidacja traumy np. po rozstaniach, rozwodach, wypadkach, śmierci bliskich itp.
• likwidacja fobii np. lęku przed lataniem, lęku wysokości, zamkniętych pomieszczeń, lęku przed pająkami itp.
• rozpoznanie i zlikwidowanie ograniczającego programu z dzieciństwa
• terapia małżeńska
• likwidowanie nałogów
• i inne

Jeżeli masz już dość swoich uciążliwych ograniczeń, na które w tej chwili nie masz wpływu,
zadzwoń, umów termin, a po spotkaniu będziesz człowiekiem cieszącym się wolnością.




NIEKTÓRE OPINIE:

Hymmm i jak tu nie wierzyć w cuda i cudeńka. Coraz częściej dochodzę do wiosku, że wszystko jest możliwe.
Niedawno poznałam Piotra, po krótkiej rozmowie z nim, postanowiłam umówić moją dorosłą córkę na wizytę - borykała się przez wiele lat z fobią.
A jak wygląda fobia na coś, to trzeba to zobaczyć, koszmar, było mi jej strasznie żal, wizyty u psychologa nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.
Po powrocie z jednogodzinnej terapii u Piotra, moja córka weszła do domu uśmiechnięta, zadowolona, z błyskiem w oku i dumna,
bo trzymała w ręku to, czego tak straszliwie sie bała.
Polecam wszystkim, którzy maja problemy na "pogaduchy" u Piotra, WARTO!!! Ślicznie dziękuję za pomoc. Bożenka


Przez wiele miesięcy nie mogłam się uporać z traumą po nagłej śmierci męża. Spotkałam na swojej drodze Piotra.
Na jednym spotkaniu uporządkował mój świat. Złe wspomnienia nie powodują bólu.
Dobre wspomnienia nie powodują łez, a wręcz przeciwnie, są powodem do radości ze szczesliwych chwil,
które mogłam przeżyć u boku kochamej osoby.
Otworzył mi drogę ku przyszłości, spokojnego i spełnionego NOWEGO życia. Małgorzata


Od zawsze uwielbiałam jazdę samochodem, lubiłam czuć przyspieszenie, relaksowało mnie to. Do czasu…
Jakiś czas temu miałam wypadek, nic groźnego, jednak w mojej głowie narodziła się tragedia.
Powstały lęki, trauma. Od tej pory unikałam jazdy jak ognia.
Po przekroczeniu przez kierowcę 20 km/h ogarniała mnie panika, byłam jak sparaliżowana.
Gdy kierowca autobusu jechał zbyt szybko ( w moim mniemaniu ) byłam w stanie wysiąść i czekać na następny.
Przez całą podróż modliłam się, by jak najszybciej dojechać na miejsce.
Wszystko wyolbrzymiałam, w głowie tworzyłam sobie obraz, który tak naprawdę się nie wydarzył, ale mógł.
Lęki przekładały się na inne aspekty, takie jak lot samolotem, czy zwyczajne nurkowanie przy brzegu.
Stworzyłam sobie w głowie przekonanie, że nie mam na nic wpływu, a nawet jeżeli mam, to czynniki zewnętrzne potrafią mnie zabić.
Zdecydowałam się iść do Piotra, cała sesja trwała chwilę, rozmowa, śmiech, praca na wyobraźni i może to niewiarygodne,
ale 10 min. później jechałam samochodem:)))).
Czułam spokój wewnętrzny i byłam zrelaksowana jak dawniej. Wzrosła moja pewność siebie i zaufanie.
Teraz po dwóch miesiącach zastanawiam się dlaczego tak długo czekałam, by coś z tym zrobić.
Naprawdę polecam z całego serca:) !!! Paula


Byłam bita i poniżana przez męża, chciałam odejść ale się bałam.
Były przeprosiny, czasami kwiaty, a za kilka dni wszystko zaczynało się od początku.
Piotr pozwolił mi uwierzyć, że zasługuję na inne, lepsze życie.
Pozbyłam się wszystkich traumatycznych wspomnień i wspólnej przeszłości i podjęłam decyzję. Już bez emocji.
Dzisiaj buduję swoje szczęście od nowa, z czystą kartą. Dziękuję. Justyna